Kilka z was już pisało o witaminach z biedronki do których dodany został masażer do skóry głowy. Ja oczywiście pozazdrościłam i dzisiaj sobie go zakupiłam. Jestem na prawdę zadowolona bo jako maniaczka wcierek i różnego rodzaju wspomagaczy taki gadżet będzie mi przydatny.
A wy macie już swój masażer ? Czy wy też odczuwacie takie rozkoszne mrowienie podczas masażu ?
Pozdrawiam :*
Oczywiście, że mam!:D I też odczuwam takie fajne mrowienie :D Jeszcze przydałby się ktoś, to by za nas trzymał masażer i byłybyśmy w siódmym niebie ;D
OdpowiedzUsuńO kurde !!! Ja go tyle szukałam ;o chyba zaraz po niego pobiegnę - dzięki,że dałaś znać ;*
OdpowiedzUsuńMam już od kilku dni i jestem zadowolona :D
OdpowiedzUsuńWczoraj zakupiłam-jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńMam uwielbiam to mrowienie :D.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ruszy mój przyrost...
No pewnie, że mam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam to mrowienie i mam nadzieję, że ruszy mój przyrost :)
uwielbiam go, całkowite rozluźnienie mi funduje taki masaż głowy :D
OdpowiedzUsuńKurcze, wszystkie tak wychwalacie.. nie mam tego cacka :(
OdpowiedzUsuńA najśmieszniejsze jest to, że wczoraj buszowałam po Biedronce i nic takiego nie widziałam...hm, ma się tego pecha ;)
Hmm któraś z dziewczyn pisała że znalazła swój masażer przy kasie ;p
UsuńMoże i u ciebie tak było albo po prostu został wykupiony w ekspresowym tempie :)
U mnie już wykupiony ;c
OdpowiedzUsuńhttp://avida-dolars.blogspot.com/
Ojej :( Może poszukaj w jakichś sklepikach "Wszystko po 5 zł"
UsuńTaki masażer jest świetny! Naprawdę bardzo przyjemne uczucie ;)
OdpowiedzUsuńteż kupiłam ten zestaw :D skrzyp dla mamy, masażer dla mnie ^^ te uczucie przy masowaniu skóry jest świetne, że też ja wcześniej nie wynalazłam takiego cudu :D
OdpowiedzUsuń