Hej Dziewczyny !
Przeglądając moją kolekcję lakierów do paznocki stwierdziłam że połowa z nich ma przyklejone zakrętki. Na pewno każda z was przynajmniej raz w życiu próbowała odkręcić takie zaschnięte i sklejone niemalże na amen buteleczki. Rozmawiałam o tym także z przyjaciółką która jak się okazało ma na to super patent i pozwoliła mi się nim z wami podzielić.
Czego będziemy potrzebować ?
* Tłustego kremu/ Zmywacza do paznokci
* Dowolnego lakieru do paznokci
Co należy zrobić ? Przepis jest banalnie prosty. Należy jedynie nabrać na palec odrobinę kremu i posmarować "gwint" buteleczki od lakieru. Najlepiej jest tak zabezpieczyć każdy lakier jaki posiadamy, w ten sposób zaoszczędzimy sobie chwilę czasu i dużo nerwów które na pewno stracilibyśmy przy odkręcaniu zaschniętej zakrętki. Zamiast kremu możemy także wykorzystać zmywacz do paznokci jednak ja preferuję wersję z kremem.
Próbowałyście już takiego sposobu ? Dajcie znać jak u was sie to sprawdziło :*
O proszę, nawet nie wiedziałam, a taka informacja się przyda :D
OdpowiedzUsuńCieszę się że moje posty są czasem przydatne ;p
UsuńNo to jestem w szoku :P Nigdy o taki sposobie nie słyszałam :P
OdpowiedzUsuńJa też jak o tym usłyszałam to byłam w szoku xd
UsuńCałkiem przydatny sposób.
OdpowiedzUsuńTeż mnie czasem denerwuje to przysychanie ;)
Mnie to po prostu doprowadza do szału ;p Chce sobie szybko pomalowac paznokcie a tu zaschnięta zakrętka której za żadne skarby świata nie mogę odkręcić o.O
UsuńJa jeszcze o takim sposobie nie słyszałam, może kiedyś wypróbuję(jak się krem u mnie jakiś nie sprawdzi :D )
OdpowiedzUsuńNatomiast osobiście mam dwa inne sprawdzone sposoby. Jeden to po prostu oczyszczać zewnętrzną stronę szyjki lakier za pomocą wacika i zmywacza z pozostałości lakieru. Szyka czysta, nic nie zasycha a i zamknięcie tym samym bardziej szczelne i lakier dłużej nie gęstnieje :) A drugi to obwiązanie nakrętki gumką recepturką. Parę razy obkręcić, a potem w odrkęceniu nie ma problemu :) Także też polecam.
O z tą recepturką to świetny patent ;p Chociaż ja te recepturki zawsze gdzieś gubię więc musiałabym zakupić większą ilość
UsuńPierwszy raz słyszę o czymś takim : O no no, czas wypróbować u siebie w domu, bo czasami mam ochotę rzucić takim lakierem :/
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo ;p
Usuńfajny pomysł!
OdpowiedzUsuńTeż mi się spodobał ;p
UsuńCiekawy sposób, nie słyszałąm nigdy o nim :)
OdpowiedzUsuńDobrze że mogę się z wami dzielić fajnymi pomysłami ;p
UsuńPróbowałam z balsamem i sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńJa brałam jakiś zwykły pierwszy lepszy natłuszczający krem ;p Super że mój post był przydatny
Usuńja mam chyba jakiegoś farta, bo nigdy mi się nie zdarzyła zaschnięta zakrętka :D ale w razie czego będę pamiętać o tym sposobie :)
OdpowiedzUsuńPewnie po prostu często używasz swoich lakierów ;p Ewentualnie nie "brudzisz" zbytnio gwintu buteleczki lakierem no i nie przysycha xd
Usuńczęsto może nie, bynajmniej aż tak :D mam z 50 lakierów więc nawet jakbym chciała to większość stoi długi czas nieużywana. więc raczej to drugie xD
Usuńja raz na jakiś czas czyszczę buteleczki zmywaczem właśnie i problemu nie ma;)
OdpowiedzUsuń